Autor Wiadomość
Bee
PostWysłany: Śro 12:44, 13 Wrz 2006    Temat postu:

To ja oryginalna nie bedę, uczę się ang od podstawówki i mojego najukochańszego francuskiego Heart Chociaż właściwie to można rzec, że są naukę języków tymczasowo zakończyłam Razz Teraz mam rok przerwy, a od przyszłego roku ostatnie 3 lata ang. w życiu mym... Laughing
Chaela
PostWysłany: Sob 2:34, 22 Kwi 2006    Temat postu:

Uczę się od 7 lat angielskiego, bo trzeba, international language i tak dalej, mówię nienajgorzej, tak mi się przynajmniej wydaję. Poza tym rosyjskiego, który narazie znam słabo (kilka miesięcy nauki). Miałam jeszcze krótki epizod z niemieckim, ale to rzuciłam. Co do przyszłości to bardzo chcę się nauczyć słowiczej mowy ukraińskiej, bo mi się podoba i już.
Kinderpunk
PostWysłany: Sob 23:58, 24 Gru 2005    Temat postu: ...

Ja uczę się już dość długo angielskiego a teraz uczę się jeszcze niemieckiego według programu DSD po ktrórym dostanę sie bez testów na każdą uczelnie w Niemczech... Mam 6 godzin niemeickiego w tygodniu... Cieszę się bo to daje nowe możliwości ale ojj...trzeba kuć...
noico
PostWysłany: Sob 14:36, 17 Gru 2005    Temat postu:

Języki obce... No, tak. Nie pałam do nich miłością.

Na szczęście uczę się tylko dwóch: niemieckiego i angielskiego.

Jeśli chodzi o angielski to porażka. Nienawidzę tego języka. Jest obecny wszędzie i ogólnie rozumiem tyle, ile muszę, bądź tyle, ile chcę. A raczej nie chcę.
Nie mam z nim problemów szkole, bo jest na żałosnym poziomie i chętnie pozbyłabym się go w ogóle z mojego planu zajęć.

Z niemieckim inna sprawa. 6h w szkole - chodzę, bo chodzę, nie mam jakiś szczególnych powodów, żeby nie chodzić, ale nie jestem zachwycona.
Uczę się dobrze. W lutym jadę do Niemiec, uczestniczę w wymianie międzyszkolnej, w październiku była u mnie Niemka, niesamowicie miła. Porozumiewałyśmy się spokojnie, problemów zero. W wakacje mam zamiar tam pracować, więc uczę się, bo chcę.

Do tego zawsze marzyłam o naucze rosyjskiego. Jak na razie od czasu do czasu godzinka nauki u brata. I tyle. A szkoda.
aaktt
PostWysłany: Sob 15:49, 03 Gru 2005    Temat postu:

Łacina - język martwy. Mnie jakoś to wszystko nie podnieca.
lillya
PostWysłany: Czw 0:05, 01 Gru 2005    Temat postu: Re: Języki obce...

Ja się uczę 4 języków (nie licząc polskiego Rolling Eyes )

Angielski - 4 godziny w szkole 2 poza nią . Uczę się od 4 klasy podstawówki
Francuzki - 2 godziny w szkole. Wg mnie francuzki to chyba najtrudniejszy język jaki istnieje. Uczę się od tego roku
Łacina- 2 godziny w szkole. Heart Mój ukochany język. Zaczęłam się uczyć w tym roku
Niemiecki- godzina poza szkołą. Uczyłam się przez 3 lata w gimnazjum Evil or Very Mad Mówiąc szczerze nie za bardzo lubie ten język
Czysta
PostWysłany: Śro 15:59, 30 Lis 2005    Temat postu:

Ekhm.
Uczę się angielskiego od 1 klasy podstawówki. Jakies postępy są... Chyba.
Niemieckiego uczę się od 1 klasy gimnazjum [a wspomnę, że aktualnie jestem w 2] i nic z niego nie umiem, prócz paru zdań [szczególnie "Ich habe keine lust!" ^^] Smile
Bardzo chcialabym zaczać się uczyć łaciny, bo podoba mi się ten język Very Happy A ogólnie... To chciałabym się uczyć jeszcze paru innych, ale nie mam niestety na to czasu ^.^
gapa
PostWysłany: Czw 23:02, 24 Lis 2005    Temat postu:

Powiedziałabym, że normalne... 13 miejsce w rankingu najlepszych prowadzonym przez gazetę "Perspektywy"
aaktt
PostWysłany: Czw 17:31, 24 Lis 2005    Temat postu:

Wow! Osiem godzin, no nieźle Wink To Ty jesteś w jakimś specjalnym liceum, bo ja nie słyszałem jeszcze ani o ośmiu godzinach ani o zerówce w LO Wink ??
gapa
PostWysłany: Czw 16:52, 24 Lis 2005    Temat postu:

A więc tak...:
Mówię po polsku =) - domek, otoczenie,itd. (sami wiecie Wink)
J'm speaking english. Od 3 klasy podstawówki, teraz nie mam w szkole, chodę tylko na jedną 1h tygodniowo (bardzo mało! szkoda!)

Ich spreche auf Deutch nicht.-przerwałam naukę po 2 latach w gimnazjum i cieszę się, bo nie lubię tego języka. 3/4 to były moje standardowe oceny. (Fuj- sorry... nie mogłam się powstrzymać.) Wink

Je parle fransais.- (mam nadzieje, że nie zrobiłam błędu w tym zdaniu...) W szkole mam...8 h tygodniowo... Dlaczego? Bo jestem teraz w zerówce w Liceum (formalnie 3 klasa gim.) w grupie francuskiej. Nie mam angielskiego, co jest rzeczą glupią, bo i tak to jest podstawowy język w liceum. [druga grupa, ale ta sama klasa, ma język niemiecki]

Merci.
the-ab
PostWysłany: Pon 22:14, 21 Lis 2005    Temat postu:

Ja się uczę od przedszkola angielskiego- z miernym skutkiem. Od 2 lat francuskiego i laciny. Francuskiego po prostu żywiolowo nie znoszę. Nie podoba mi się ani jego fonetyka, ani gramatyka. Łacina jest nawet ok. Angielski lubię. Ale i tak jestem w nim slaba, bo nie mam pamięci do slówek Wink Od niedawna mam korepetycje z tego języka. Jako zapobiegliwe dziewczę, przygotowuję się już do matury. A bardzo chcialabym się uczyć japońskiego Razz Na razie dzięki stronom internetowym ćwiczę pisanie japońskich alfabetów. Norweski również wydaje mi się hm, interesujący.
karol
PostWysłany: Pon 12:10, 21 Lis 2005    Temat postu: Języki obce...

W szkole, na zajęciach dodatkowych... gdzie? I ogólnie jaki? Lubisz się uczyć języków obcych? Napisz tutaj o nich. Ja w szkolę uczę się niemieckiego i angielskiego. Kiedyś chodziłem na dodatkowe zajęcia z tego drugiego... Ogólnie szczerze mówiąc, nie lubię j. obcych Smile Wink Zawsze chciałem się nauczyć języka miłości, francuskiego... A jak jest u Was? Question

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group